To na razie wyjątkowo trudny rok dla naszego wioślarskiego duetu Jolanta Majka, Michał Gadowski. Kolejny start w międzynarodowej rywalizacji i po raz kolejny zajmują ostatecznie miejsce tuż za podium. Tym razem miało to miejsce na poznańskiej Malcie, gdzie do niedzieli rozgrywany był finałowy III Puchar Świata w wioślarstwie. Tym razem przed naszym eksportowym duetem finiszowali: Brytyjczycy, Niemcy i Holendrzy.
Ponoć co nie zabija, to wzmacnia. Do rozpoczęcia paraigrzysk w Paryżu pozostało 2,5 miesiąca. Startów w tym czasie i dodatkowych sprawdzianów nie będzie. Zatem nasza dwójka skupia się z trenerem Tomaszem Kaźmierczakiem na pracy, której zaznaczamy szczególnie mocno, pozytywne efekty zobaczymy pod koniec sierpnia i na początku września w stolicy Francji. Trzymamy bardzo mocno kciuki.